Wzmożony ruch na drodze i inne uciążliwości a interes prawny w postępowaniu o wydanie warunków zabudowy.
W aktualnym orzecznictwie sądów administracyjnych prezentowane są dwie linie orzecznicze w zakresie tego zagadnienia.
Zgodnie z pierwszym stanowiskiem – zaprojektowanie miejsc parkingowych na terenie inwestycji i wygenerowanie wzmożonego ruchu na drodze może stanowić o interesie prawnym właściciela nieruchomości sąsiedniej w postępowaniu o warunki zabudowy. Takie stanowisko zajął skład orzekający Naczelnego Sądu Administracyjnego w wyroku z dnia 2 lutego 2022 roku, wydanym w sprawie: II OSK 78/19. Zdaniem Sądu wzmożony ruch pojazdów po drodze wewnętrznej o szerokości ok. 4 m, bezpośrednio sąsiadującej na całej długości z nieruchomością współwłaścicieli, a ponadto na pewnym odcinku oddzielonej murem oporowym, trudno określić mianem hipotetycznego i nie powodującego istotnego oddziaływania na dotychczasowy sposób korzystania z tej nieruchomości. Mianem „wzmożonego ruchu” NSA określił ruch wynikający z konieczności zaprojektowania 90 miejsc parkingowych (w większości w garażach wbudowanych) – dla 70 mieszkań. W ocenie NSA współwłaściciele tej nieruchomości w świetle art. 6 ust. 2 pkt 2) ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym mają prawo do ochrony swojego interesu prawnego, powołując się na prawo do pobierania pożytków z rzeczy oraz potrzebę ochrony przed zakłócaniem prawa własności ponad przeciętną miarę (art. 140 i art. 144 Kodeksu cywilnego). W konsekwencji tego, uznał za strony postępowania WZ dotyczącego budowy budynku mieszkalnego wielorodzinnego z garażami – współwłaścicieli nieruchomości przylegającej do drogi, oddzielającej ją od terenu inwestycji.
Zgodnie z drugim stanowiskiem – potencjalne obciążenia czy uciążliwości dla otoczenia związane z przyszłą intensywną zabudową nie mogą stanowić źródła interesu prawnego w postępowaniu o wydanie decyzji WZ. W wyroku z dnia 23 lutego 2022 roku, wydanym w sprawie: II OSK 613/19 Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że nie można wyprowadzać interesu prawnego z art. 6 ust. 2 pkt 2) ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Z uwagi na istotę decyzji o warunkach zabudowy w ramach postępowania poprzedzającego jej wydanie, nie podlegają ocenie kwestie potencjalnych i przyszłych uciążliwości dla sąsiadów. Same warunki zabudowy, które nie przesądzają o tym, że konkretna inwestycja zostanie zrealizowana, nie mogą być oceniane w kategorii faktycznych immisji i oddziaływania na nieruchomości sąsiednie. Te okoliczności są oceniane w ramach postępowania o udzielenie pozwolenia na budowę (zgody budowlanej) na podstawie szczegółowych ustaleń projektu i oceny czy obiekt budowlany spełnia warunki techniczne jak np. zacienienie czy hałas. Podobne stanowisko zajął wcześniej WSA w Szczecinie w wyroku z dnia 10 lutego 2022 roku, wydanym w sprawie: II SA/Sz 1017/21, stwierdzając, że ustawodawca nie zagwarantował niezmienności otoczenia, ani ochrony prawnej, umożliwiającej udział w postępowaniu administracyjnym, w sytuacji odczucia utraty bezpieczeństwa, spadku wartości nieruchomości, czy też pojawienia się konkurencyjnej działalności. W rezultacie argumenty odnoszące się wyłącznie do subiektywnie odczuwanej uciążliwości inwestycji nie mogą stanowić o przymiocie strony w postępowaniu zakończonym decyzją ostateczną ustalającą warunki zabudowy.
Stanowisko Anety Walewskiej- Borsuk , LL.M., Adwokat, Senior Associate SRDK:
Interes prawny w postępowaniu o wydanie decyzji o warunkach zabudowy musi mieć charakter bezpośredni, realny, aktualny i konkretny. Powyższe wyklucza możliwość kwalifikacji za stronę tego postępowania współwłaścicieli nieruchomości powołujących się na bliżej niezweryfikowane uciążliwości czy niepotwierdzone ograniczenia w zagospodarowaniu nieruchomości. W postępowaniu o ustalenie warunków zabudowy nie może być badana zgodność zamierzonej inwestycji z przepisami Prawa budowlanego, w tym warunkami technicznymi i przepisami regulującymi odległości miejsc postojowych od budynków mieszkalnych. Organ wydający taką decyzję nie jest też uprawniony do nadzoru nad przebiegiem inwestycji. Sama realizacja, czy też późniejsza eksploatacja inwestycji mogą stanowić dla właścicieli nieruchomości sąsiednich pewne uciążliwości, jednakże utożsamianie takich skutków decyzji z interesem prawnym nie wydaje się uprawnione. Interes prawny musi mieć związek z sytuacją prawną, a nie faktyczną danego podmiotu.